Poniżej pół żartem, pół serio, przypominamy kilka nienaukowych sposobów, które być może pomogą przyciągnąć szczęście na egzaminach. Wśród nich są m.in.

Włosy. Jednym z najbardziej znanych przesądów maturalnych jest zakaz ścinania włosów od studniówki do zakończenia egzaminów. Podobno w ten sposób "zachowuje się" posiadaną wiedzę. Inna wersja mówi, że ścięte włosy symbolizują utratę mądrości.

Reklama

Noc przed walką. Przed maturą warto położyć pod poduszkę książkę z przedmiotu, z którego nazajutrz mamy egzamin. Ma to zapewnić lepsze przyswojenie wiedzy podczas snu. Niektórzy wierzą również, że należy spać w ubraniach na lewą stronę, co odwróci pecha.

Rano prawą nogą! Pierwszą czynnością po obudzeniu się w dniu egzaminu powinno być wstawanie z łóżka prawą nogą. Podobnie należy przekraczać próg szkoły - również prawą nogą. Szczęście może też przynieść zabranie ze sobą na egzamin "szczęśliwego" przedmiotu, np. maskotki lub amuletu.

Reklama

Moc czerwieni. Czerwony kolor od dawna kojarzony jest ze szczęściem i pomyślnością. Nic dziwnego więc, że maturzyści chętnie sięgają po czerwone dodatki, takie jak długopisy, sznurówki czy skarpetki.

Pożyczony długopis na wagę złota. Pożyczenie długopisu od osoby, która zawsze dobrze radzi sobie na egzaminach, może zapewnić szczęście. Podobnie zadziałać ma używanie długopisu, którym ktoś już napisał coś dobrego, np. wysoką ocenę.

Szczęśliwy numerek. Uczniowie często przywiązują wagę do numeru ławki, na której będą pisać egzamin. Szczęśliwe są te z siódemką lub ósemką, a pechowe z trzynastką.

Reklama

Magiczne gesty. Przed wejściem na salę egzaminacyjną niektórzy maturzyści wykonują magiczne gesty, np. plują w rękę, stukają w deskę lub trzymają kciuki za plecami. Ma to na celu odpędzić pecha i zapewnić pomyślność.

Moc słów. Zamiast życzyć powodzenia, przed egzaminem mówi się "połamania piór". Ten zwrot ma odwrócić zły los i zapewnić dobry wynik.

Kopniak. Przed wejściem na salę egzaminacyjną można dostać "kopniaka" na szczęście od osoby, która już zdała maturę.

Zakaz oglądania się. Po wyjściu z sali egzaminacyjnej nie wolno oglądać się za siebie. Mówi się, że to "zamyka" wiedzę w głowie i zapewnia dobry wynik.

Pamiętaj jednak, że przesądy to tylko zabawa i nie mają one wpływu na rzeczywistość. Najważniejsze jest solidne przygotowanie do egzaminu i wiara we własne siły.

Powodzenia na maturze!