Krzysztof Jackowski nie tylko pomaga rodzinom, które szukają swoich zaginionych bliskich. Od pewnego czasu jasnowidz z Człuchowa dzieli się swoimi przepowiedniami z tymi, którzy obserwują jego kanał na YouTube.
Wizja jasnowidza Jackowskiego na 2026 rok. Będzie rozpad Ukrainy?
W wielu wizjach, o których mówi, pochyla się nad przyszłością Polski oraz świata. W jednej z tych, którymi podzielił się w ostatnim czasie, przepowiada, co wydarzy się w 2026 roku.
Z jego słów wynika, że w nadchodzącym roku może dojść do podziału Ukrainy. W jego wizji pojawia się jej rozpad na trzy części. Jedna ma być w pełni rosyjska, druga ukraińska, ale pod wpływem Rosji a trzecia w pełni ukraińska. Z ust jasnowidza Jackowskiego padły również słowa o niepewnym losie Polski.
Wizja jasnowidza Jackowskiego. "Niepewny los Polski"
Będzie tam mnóstwo ofiar w rejonie Doniecka. Los Polski jest bardzo niepewny. Podobnie jak dwóch, trzech innych europejskich państw na południe od Polski – wieszczy Jackowski. Z jego wizji wynika, że przyszły rok będzie także czasem pożarów oraz suszy. Te pierwsze mają mieć miejsce "w jednym z rogów Polski".
Widzę coś takiego, że wyszły wojska, są to niepolskie wojska. I one zajęły kawałek Polski, ale nie padł żaden strzał. Ani z jednej, ani z drugiej strony i te wojska będą tak stacjonowały, ale nie będzie wymiany militarnej z jednej czy z drugiej strony - mówi Jackowski.
III wojna światowa w wizji jasnowidza Jackowskiego. Co grozi Polsce?
Z przepowiedni, jakimi do tej pory podzielił się jasnowidz Jackowski wynika, że III wojna światowa nie będzie miała formy bezpośrednich działań wojennych. Zaznacza jednak, że "w pewnym momencie ludzie z niektórych części Polski mogą uciekać". Przypomina, że to poczucie miał już od 2008 roku.
Wtedy powiedziałem córce, że to doprowadzi do wielkiej wojny na świecie. Mówiłem, że przed tą wojną ludzie w Polsce i Europie będą bali się oddychać. To się potwierdziło podczas pandemii, kiedy ludzie naprawdę bali się cudzych oddechów, nosili maseczki – to był lęk przed oddychaniem - wspomina Jackowski.