Ojciec Pio. Mistyk i wizjoner

Francesco Forgione, znany bardziej jako ojciec Pio, urodził się w 1887 roku we Włoszech. Od najmłodszych lat miał mieć wizje i objawienia, ale na początku nie zdawał sobie sprawy z faktu, że są one czymś niecodziennym. Jeszcze jako nastolatek wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. Ojcu Pio przypisuje się szereg cudów i uzdrowień. Posiadał też podobno dar bilokacji, czyli przebywania w kilku miejscach jednocześnie oraz lewitacji, co oznaczało, że jego ciało było w stanie unosić się nad ziemią wbrew prawom fizyki. Ponadto - według relacji świadków - nosił stygmaty, czyli krwawiące rany na ciele pojawiające się w miejscu ran Jezusa zadanych mu w trakcie ukrzyżowania. Włoski zakonnik zmarł w 1968 roku, a w 2002 roku został uznany przez Kościół katolicki za świętego.

Ojciec Pio miewał podobno wiele wizji dotyczących przyszłości. Przykładowo miał podobno w czasie swojego spotkania z młodym polskim księdzem Karolem Wojtyłą, przepowiedzieć mu, że zostanie papieżem. Niecodzienne zdolności, w tym również dar przepowiadania przyszłości, przyniosły ojcu Pio sławę na całym świecie. Mimo że od śmierci tego włoskiego zakonnika minęło już ponad pół wieku, jego wizje - szczególnie te związane z końcem świata - są nadal często przywoływane. O swoich widzeniach ten włoski zakonnik wspominał często w listach do swojego powiernika, opiekuna duchowego i jednocześnie przyjaciela - ojca Augustyna.

Reklama
Reklama

Przepowiednie ojca Pio o końcu świata

Najsłynniejsze przepowiednie ojca Pio dotyczą niewątpliwie końca świata. Jedno z najbardziej znanych jego doświadczeń mistycznych w tym temacie miało mieć miejsce 15 stycznia 1957 roku. Wówczas sam Jezus miał opisać mu apokalipsę. Zgodnie z relacją włoskiego zakonnika apokalipsa ma trwać trzy dni i trzy noce. Rozpocznie się w bardzo zimną noc przy akompaniamencie wiatru i grzmotów. Spodziewać się można trzęsienia ziemi i palącego deszczu. W tym czasie zginą miliony.

W przepowiedni ojca Pio Jezus przestrzega ludzi, aby w dniach ostatecznych schronili się w domach i nie rozmawiali z nikim z zewnątrz. Wszyscy powinni wówczas gorliwie się modlić i żałować za swoje grzechy. Ostatecznie jednak nastanie cisza, wzejdzie słońce, a do ludzi, którzy przeżyli, zstąpią z nieba aniołowie.

Przepowiednie ojca Pio dotyczące III wojny światowej. Aktualne także w 2024 roku?

Przepowiednie ojca Pio obejmują również kwestie związane z III wojną światową, która ma być rzekomo okrutniejsza od dwóch poprzednich i ma pochłonąć zdecydowanie więcej ofiar od nich. Dużo straszniejsze mają być również zniszczenia wojenne. Według przepowiedni włoskiego mistyka wojna ta ma wybuchnąć na południu Europy. W swoich przepowiedniach nie podaje on jednak jej konkretnego czasu, a zaznacza wyłącznie, że rozpocząć ma się w nocy.

Ojciec Pio w swoich wizjach dotyczących III wojny światowej wspomina, że przed jej wybuchem ludzie będą długo ostrzegani i upominani o nawrócenie. Nie posłuchają jednak napomnień, co będzie podobno skutkowało wybuchem najstraszliwszej z wojen. Co istotne, według włoskiego zakonnika, Polska nie ma ucierpieć w tej wojnie.